niedziela, 24 maja 2015

Wujek Google, cz. 3


Brak weny jest naprawdę dobijający. Chociaż w sumie mam ostatnio o czym pisać, nie jestem pewna, czy ten blog jest idealnym miejscem do akurat takich rozważań. Póki co łapcie najlepsze hasła, które ludzie wpisali w Googlach. Enjoy! :D

wygladam jak gimbus
Ciesz się! :D

ludzie ktorzy maja wkurwiajaca gadke
Jaaa! :D

myślenie starszych ludzi to ciemnogród
Niektórych owszem :)

pamiętnik został spalony blog
True story :(

A na koniec prawdziwy hit:
jeb jeb disco polo lata 90

Także jest wesoło :D

sobota, 9 maja 2015

Przydałby się wehikuł czasu


Czasem przydałaby mi się przerwa od myślenia i analizowania czego tylko się da. Po raz pierdyliardowy w życiu rozmyślam o przeszłości, której przecież nie zmienię, ale wydaje mi się, że fajnie byłoby tak się cofnąć o te kilka, czy kilkanaście lat, jednocześnie posiadając tą wiedzę o sobie, co obecnie.

Nie dałabym sobie wmówić, że coś ze mną jest nie tak, bo nie mam ochoty przez większość dnia gadać z rówieśnikami o dupie marynie, czy chodzić na imprezy (a ponoć młodość jest od tego, by się bawić). Nie próbowałabym na siłę być głośna i dążyć do popularności, bo wiedziałabym, że to nie moja działka.
Nie miałabym do dziś takiej traumy po gimnazjum, bo znaczna część szkoły (!) znalazłaby sobie innego kozła ofiarnego. Bo nie pozwoliłabym, żeby tak mnie traktowano. Bywało, że nawet nie zauważałam, jak ktoś bawił się moim kosztem. Nie próbowałabym udowadniać pewnym osobom, że nie jestem taka, za jaką mnie mają (czyt. głupia, nieogarnięta, leniwa, upośledzona...). Nie dałabym się zaciągnąć do psychologów, którzy sprawiali wrażenie, jakby sami potrzebowali specjalistycznej pomocy. W ogóle większość moich ówczesnych problemów by nie istniała.

Teraz mogłabym w sumie śmiać się z tego wszystkiego, ale to jednak wciąż gdzieś we mnie tkwi i co jakiś czas daje o sobie znać. Nie da się tego jakoś zablokować?

Miał być comeback w wielkim stylu (huehue), ale tradycyjnie nie wyszło :D No to teraz sprawdzę, co tam u Was :)